Niestety nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć kiedy możemy trafić na stół operacyjny. Tak też było w przypadku mojego partnera, który z dnia na dzień trafił do szpitala i przeszedł operacje usunięcia wyrostka. Na szczęście zdążyliśmy na czas, a jednym problemem okazała się blizna pooperacyjna. Na szczęście jest wiele metod, które pomogły nam odpowiednio o nią zadbać i zmniejszyć jej widoczność. Jak dbać o bliznę po operacji?

Już na starcie chcę Was uprzedzić, że gojenie rany po operacji wymaga dużo czasu. Trzeba na nią bardzo uważać i odpowiednio o nią dbać. Nieodpowiednie działanie może doprowadzić do wielu przykrych konsekwencji. Na szczęście odrobina wiedzy wystarczy, aby znacznie skrócić czas gojenia rany, a następnie zmniejszyć widoczność blizny.

Jak pielęgnować ranę po zabiegu?

Przez pierwsze kilka dni po operacji przebywa się w szpitalu. Właśnie tam na początku pielęgniarki i lekarze dbają o ranę pooperacyjną. Już na tym etapie warto przyglądać się w jaki sposób to robią, ponieważ po kilku dniach, gdy wyjdziemy ze szpitala będziemy musieli robić to sami. Przy wypisie ze szpitala lekarz powinien zaprosić nas na konsultacje i dokładnie wytłumaczyć  co powinniśmy robić z raną pooperacyjną. To idealny moment na zadawanie pytań tak, aby wyjaśnić wszystkie wątpliwości.

Gdy rana jest jeszcze świeża najważniejsze jest to, aby opatrunek był zawsze suchy i czysty. Należy go zmieniać 1-2 razy w ciągu doby lub częściej jeśli go zamoczymy. Przy każdej zmianie opatrunku ranę należy zdezynfekować. Do tego celu najlepiej kupić specjalistyczny środek, który będzie działał przeciwgrzybiczo i przeciwbakteryjnie.

W kwestii kąpieli warto uzgodnić szczegółowe zalecenia z lekarzem. Zazwyczaj prysznic jest jak najbardziej wskazany. Na początku jednak nie należy decydować się na leżenie w wannie. Po każdej kąpieli należy ranę zdezynfekować i zadbać o czysty opatrunek.

Jak zmniejszyć bliznę po operacji?

Już w kilka dni po operacji zaczyna tworzyć się blizna. Już na tym etapie możemy wpłynąć na to na ile będzie widoczna w przyszłości. Przede wszystkim nie da się jej całkowicie zlikwidować. Można doprowadzić do sytuacji, gdy praktycznie nie będzie widoczna. Blizna pooperacyjna może goić się nawet przez kilka miesięcy. W tym czasie należy dbać o to, aby nie uszkodzić rany. W takim przypadku mogłoby dojść do zakażenia lub naciągnięcia. Przez to może dojść do przerośnięcia blizny, a więc i do zwiększenia jej widoczności.

Kiedy lekarz zdejmie szwy i nie stwierdzi żadnych przeciwwskazań będziemy mogli przejść do etapu specjalnej pielęgnacji. Na początku bardzo ważne jest masowanie blizny. Wykonujemy koliste ruchy i lekko przyciskamy ją palcami. Najważniejsze, aby nie wykonywać takiego masażu na sucho.

Żel na blizny

Do masażu najlepiej wykorzystać specjalne preparaty. Są to żele i maści na blizny. Można je dostać w aptece bez recepty. My zdecydowaliśmy się na żel Contractubex.

Jest to przezroczysty żel, który zawiera 3 substancje czynne. Wspomagają one proces gojenia skóry i regulują wytwarzanie tkanki. Są to:

heparyna, która zmiękcza bliznę, zmniejsza obrzęk, pobudza regenerację komórek oraz może wiązać wodę w tkance blizny,

wyciąg z cebuli, który posiada właściwości przeciwzapalne i bakteriobójcze – zapobiega tworzeniu się nadmiernej tkanki blizny,

alantoina, która pobudza powstawanie blizny oraz ma działanie zmiękczające, a także zmniejsza świąd towarzyszący procesowi gojenia.

Aby uzyskać jak najlepszy efekt najlepiej stosować go 2 do 4 razy dziennie przez co najmniej 3 miesiące. Dostaniecie go w dwóch wielkościach opakowań: 20 g w cenie około 30 zł oraz 50 g w cenie około 55 zł.

Plastry na blizny na noc

Zależy nam na tym, aby blizna była jak najmniej widoczna. Właśnie dlatego dodatkowo zdecydowaliśmy się na stosowanie plastrów na noc. To specjalny produkt przeznaczony do profilaktyki i leczenia blizn. Wykorzystuje on efekt okluzji, który zapewnia odpowiednią wilgotność tkanki blizny. Przez cały czas kontaktu plastra ze skórą, stopniowo uwalniają się z niego substancje czynne zawarte w preparacie. Plaster działa aż do 12 godzin. Bardzo pozytywnie wpływa na końcowy efekt leczenia blizny. Bardzo ładnie zmiękcza, wygładza i uelastycznia skórę.

Plastry są bardzo łatwe w stosowaniu. Można go przykleić nawet w trudno dostępnym miejscu. Plaster możemy dowolnie przycinać tak, aby dostosować go do wielkości blizny. Leczenie można rozpocząć od razu po zagojeniu się rany.

Zgodnie z zaleceniem producenta plastry dają najlepsze efekty po 3 miesięcznej kuracji. Na ten moment mija pierwszy miesiąc i już widzimy znaczną poprawę. Po upływie 3 miesięcy zaktualizuję post i zaprezentuję Wam efekty całej kuracji.

Produkt można kupić w aptece bez recepty. W opakowaniu znajduje się 21 plastrów o wielkości 12 x 3 cm. Dostępne w cenie około 98 zł.

Podsumowanie

Bliznom warto poświęcić odpowiednią uwagę. Jeśli odpowiednio o nie zadbamy znacznie szybciej uda nam się zmniejszyć ich widoczność. Warto zapytać lekarza w jaki sposób dbać o bliznę przez pierwsze dni po operacji. Gdy tylko lekarz zdejmie szwy, a blizna lekko się wygoi warto odpowiednio ją pielęgnować. My niestety o dodatkowe środki na blizny zadbaliśmy dość późno ale efekty i tak są bardzo zadowalające. Na razie walczymy dalej!

14 KOMENTARZE

  1. Mam pare blizn. Przyzwyczailam sie do nich ale jesli mozna z nimi cos jeszcze zrobic to jestem na tak! Chętnie kupie

  2. Jak to dobrze, że współczesna medycyna tworzy coraz lepsze metody by blizny były mniejsze a farmacja tak dobre produkty

  3. super produkt! 🙂 sama na szczęście nie miałam nigdy żadnej operacji i mam nadzieję że nigdy mnie to nie spotka… za to mam miliony blizn po różnych „wybrykach ” wcześniejszych lat
    pozdrawiam

    mojaszafamodnaszafa.blogspot.com

  4. Bardzo ciekawy wpis. Teraz wiem już, co powinnam wypróbować na swoją duża bliznę na brzuchu, kto wie, może ten produkt sobie z nią poradzi.

  5. Ja korzystam z silikonowych plastrów Sutricon. Są wygodne w użyciu. Można je mieć przyklejone nawet 24
    godziny. Pozwalają oddychać skórze więc nie ma żadnych odparzeń. Blizna
    ładnie się rozjaśnia, jest o wiele gładsza. Jeżeli blizna jest
    niewielka to taki można plaster przyciąć do odpowiedniego rozmiaru. Jeden
    plasterek można używać ok 3-5 dni tylko trzeba pamiętać żeby raz
    dziennie go zdjąć, przemyć i dobrze osuszyć bliznę.

  6. A nie wiesz czy taki plaster zadziała na „starą” bliznę? Mam bliznę po oparzeniu i nie ukrywam że trochę mi przeszkadza.

  7. Mi pomógł Veraderm. Zalecił mi go chirurg po powiększeniu biust, bo jednak miałam dość widoczną linię cięcia. I musze przyznać, że po bliźnie nie ma prawie ani śladu 🙂 Na pewno na plus zadziałało to, że blizna była świeża, wtedy łatwiej o jej rozjaśnienie. Ale pewnie na starszą też zadziała, tylko trzeba dłużej stosowac taki preparat.

  8. Jak tylko rana się zagoiła to zaczęłam naklejać plastry contractubex, są bardzo skuteczne, poza tym wygodne i nakleja się je tylko na noc co jest dodatkową wygodą 🙂 Blizna jest dobrze wygładzona i rozjaśniona.

  9. Mi tez pomogły na bliznę po operacji, na prawdę warto kupić, są bardzo wygodne w użyciu, ogromny plus dla mnie za to, że tylko na noc się je nakleja.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here