Od jakiegoś czasu przyglądałam się kosmetykom od marki Deborah Milano. Do tej pory nie miałam z nimi jeszcze styczności. Do sklepów trafiły jednak dwie, mocno reklamowane nowości: błyszczyk Super Gloss i Mascara 24 Ore Instant Maxi Volume. Czy kosmetyki te są warte uwagi? Zapraszam na recenzję!

Marka Deborah Milano istnieje od 1962 roku. To tradycyjna włoska firma, która zajmuje się produkcją kosmetyków stawiając na dobrą jakość i unikalność. W swoich produktach łączą pasję do piękna, wyczucie detalu i precyzję. Deborah Milano nie zapomina też o odpowiednim designie swoich produktów. Są zaprojektowane tak, by łatwo je rozpoznawać. Charakteryzują się specyficznymi kształtami. Marka stała się liderem na Włoskim rynku i dostępna jest już w 50 krajach!

Deobrah Milano Błyszczyk Super Gloss

Formuła błyszczyka zawiera w sobie kwas hialuronowy, którego sfery wypełniają zmarszczki i linie ust, wchłaniają wodę i natychmiast nadają przyjemny efekt nawilżenia oraz wypełnienia. Żelowa tekstura równomiernie pokrywa usta pozostawiając je miękkie i nawilżone bez sklejania. Dzięki wysokiemu stężeniu pigmentów oraz polimerom wzmacniającym blask, odcienie błyszczyka są pełne blasku już od pierwszej aplikacji. Produkt wzbogacony jest witaminą E oraz olejkiem z granatu, które odżywiają usta i chronią je przed przedwczesnym starzeniem, przesuszeniem i szkodliwym działaniem czynników środowiska.

Mam numerek 04. Błyszczyk ma bardzo wygodną skuwkę oraz miękki aplikator. Dzięki temu bardzo przyjemnie się go nakłada. Przy pierwszym użyciu poczułam na ustach delikatne pieczenie. To znak, że produkt ładnie zaczął działać. Przy kolejnych aplikacjach już go nie odczuwałam. Błyszczyk bardzo ładnie nawilża usta, a co najważniejsze nie skleja ich. Bardzo podoba mi się jego kolor i jestem zadowolona z jego pigmentacji. Sprawia, że usta wydają się bardziej pełne.  Jest świetnym wykończeniem makijażu.

Deborah Milano Mascara 24 Ore Instant Maxi Volume

Przełomowa formuła produktu dodaje czarującej objętości od nasady aż po same końce każdej rzęsy: +170% efektu objętości już od pierwszej aplikacji. Bogato napigmentowana, długotrwała formuła zapewnia niesamowitą wydajność  i wygląda świeżo przez cały dzień. Wzbogacona u ultra-lekkie drobne włókienka dla zapewnienia natychmiastowej objętości, wydłużenia oraz podkręcenia. Drobinki krzemionki odpowiadają za efekt pełniej wyglądających rzęs, a glikoproteiny utrzymują ich silne nawilżenie. Maxi szczoteczka została zaprojektowana tak, aby pokrywać każdą rzęsę równomiernie odpowiednią ilością formuły już od pierwszego pociągnięcia.

Efekt jaki tusz zostawia na rzęsach jest na prawdę niesamowity. Szczoteczka bardzo ładnie przeczesuje i rozkleja rzęsy. Wyglądają na znacznie dłuższe i są mocno pogrubione. Mam jednak mały problem z aplikacją tuszu. Zawsze, gdy go nakładam szybko odbija mi się na dolnej powiece i muszę usuwać go za pomocą patyczka kosmetycznego. Mimo wszystko efekt jaki zapewnia jest tego wart. Tusz ładnie utrzymuje się przez cały dzień i nie kruszy się.

Znacie kosmetyki od Deborah Milano? Macie swojego ulubieńca?