Zmysł węchu u człowieka jeszcze całkiem niedawno był bardzo niedoceniany. Na szczęście coraz więcej badań wskazywało na to, jakie tak naprawdę ma znaczenie. Ostrzega nas przed możliwością zatrucia, pozwala w pełni cieszyć się smakiem, ale daje nam też możliwość dodatkowego pobudzania pamięci za pomocą zapamiętanych zapachów. Zapachy są wykorzystywane nawet w marketingu. Tylko czy za pomocą węchu możemy wpłynąć na nasz nastrój?
Z pewnością macie wiele zapachów, które kojarzą Wam się z konkretnym miejscem lub osobą. Zapach konkretnych perfum, każdemu może przypominać o innej osobie. Zapach sosny jednym może przypominać o wakacjach nad morzem, a innym o spacerach po lesie. Jednak konkretne kompozycje zapachowe, mogą oddziaływać na nasz organizm, szybko i na różne sposoby. W zapachach kryje się moc.
Jak działa Aromastick?
Aromastick to naturalny inhalator w sztyfcie, którego zadaniem jest odpowiednie oddziaływanie na nasze zmysły. Dobór odpowiednich kompozycji zapachowych nie jest łatwym zadaniem i wymaga dużej znajomości aromatów.
Produkty Aromastick przedewszystkim charakteryzują się swoim naturalnym składem. Zawierają one jedynie naturalne olejki eteryczne, które różnią się w zależności od rodzaju wybranego sztyftu. Ja miałam okazję przetestować dwa: Balance oraz Calm.
Aromastick Balance
Balance to harmonizujące połączenie olejków, które jednocześnie ma za zadanie pobudzać i relaksować. Sztyft ma pomóc umysłowi i ciału działać w harmonii, zachować równowagę wewnętrzną wtedy, gdy jest to potrzebne.
Składniki: Olejek z mięty pieprzowej organiczny, Olejek cyprysowy organiczny, Olejek z pelargonii organiczny, Olejek z korzenia imbiru organiczny.
Aromastick Calm
To sztyft, który ma pomóc zapanować nam nad emocjami. Jego zadanie to ukojenie ciała i umysłu. Spokój ma nie pozwolić nam stracić kontroli nad emocjami, niezależnie od sytuacji.
Składniki: Olejek z bergamotki organiczny, Olejek cytrynowy organiczny, Olejek cedrowy organiczny, Olejek z szałwii muszkatołowej organiczny, Olejek z wetiwerii pachnącej organiczny
Jak stosować Aromastick?
Używanie inhalatorów w sztyfcie jest naprawdę bardzo proste. Wyjmujemy go z foliowego opakowania, w którym został kupiony. Następnie odkręcamy pojemnik, przykładamy sztyft do nosa i wdychamy. Aromastick to niewielki produkt, który możemy mieć zawsze przy sobie. Zmieści się do każdej kieszeni i nie zajmie wiele miejsca.
Podsumowując
Muszę przyznać, że po raz pierwszy spotkałam się z tego rodzaju produktem. Nie raz słyszałam wcześniej jak zapachy mogą pozytywnie wpływać na nasz organizm, ale dopiero teraz miałam okazję sama to przetestować. Aromastick ma bardzo minimalistyczne opakowanie, które różnią się od siebie kolorem naklejki. Zapachy inhalatorów są bardzo intensywne. Po około 3 tygodniach użytkowania, dalej są tak samo dobrze wyczuwalne jak na początku. Czy działają? Musze przyznać, że podczas ich stosowania zmiana jest wyczuwalna. Uważam, że każdy powinien przetestować je na sobie, aby zrozumieć jak to działa. Mają też wielki plus za to, że w przypadku uczucia zatkanego nosa, aromaty w nich zastosowane pięknie go odblokowują.
Produkty Aromastick możecie kupić w sklepie cosdlazdrowia.pl.
Na którą wersję najchętniej byście się zdecydowali?
Takie naturalne inhalatory to świetna spawa. Są doskonałe na wszelkie uczulenia. Miałam dwóch znajomych braci, którzy korzystali z takiego czegoś na co dzień. Widać było, że bardzo im to pomagało.
Ja bym chyba wybrała Calm 🙂
Mam coś podobnego z innej firmy, ale ma to pomagać przy infekcjach układu oddechowego. Ciekawy pomysł z tym na uspokojenie- dla choleryka jak znalazł 😉
Wyglądają fajnie- nigdy nie miałam jeszcze
Calm to cos dla mojego meza. Musze wypróbować!
Pierwszy raz widzę takie cudeńka, ale ten Relax z chęcią bym wypróbowała 🙂
Nie słyszałam jeszcze o tej marce 🙂
czytałam o nich, jak tylko wpadnę na nie stacjonarnie to na pewno kupie wyciszający
O kurcze jakie fajne te inhalatory, koniecznie muszę je poznać. Nie wiedziałam, że istnieją takie rzeczy
Kiedyś obowiązkowo musiałam mieć taki mentolowy inhalator ; ) Dzisiaj już mniej po nie siegam, ale wciąż uważam, że są bardzo przydatne 😉
Kiedys mialam cos podobnego do inhalacji;)
Hmmm, przyznam, że zaciekawiłaś mnie, bo dotychczas nawet nie wiedziałam, że są tego typu produkty! 🙂
a to ciekawostka, fajne to
Nie słyszałam o czymś takim wcześniej i mocno mnie zainteresowałaś.
Pierwszy raz widzę coś takiego ! Mega ciekawy i fajny produkt idealny na wyjazdy !
Przyznam, że bardzo mnie zaciekawiłaś tymi produktami. Są one dla mnie całkowitą nowością!
Bardzo ciekawa nowość. Myślę, że ta wersja z olejkiem z bergamotki faktycznie mogłaby mnie ukoić 😉