Praca, dom, rodzina, studia i to wszystko razem powoduje, że nie masz czasu na ćwiczenia? Wiem, też jak bym miała dużo wolnego trenowałabym cały czas i została drugą Chodakowską czy Lewandowską. Wiem jak ciężko znaleźć czas, aby spakować torbę na siłownie i poświęcić ponad godzinę na trening. Czy da się jednak zrobić coś, aby poprawić naszą sylwetkę? Jak ćwiczyć kiedy nie masz czasu?
Jestem zdania, że zawsze da się znaleźć czas na trening, a w planie dnia każdej osoby udałoby się wygospodarować chociaż 15 minut na pełnowartościowe ćwiczenia. Rozumiem jednak, że ten jedyny wolny kwadrans w ciągu całego dnia, to nie najlepszy moment na pocenie się w sportowych ciuchach. Oczywiście da się w inny sposób wpłynąć na wygląd naszej sylwetki. Nie ma się co oszukiwać, będzie na to potrzebny czas, a efekty z pewnością nie będą aż tak spektakularne jak regularne treningi na siłowni. Lepiej zrobić dla siebie i swojego ciała cokolwiek, niż pozostawić je samemu sobie. 🙂 Jeśli zastosujesz się do moich podpowiedzi, z pewnością po pewnym czasie zaczniesz dostrzegać drobne zmiany w swojej sylwetce.
Ćwiczenia na zgrabny tyłek
Tak wiem nie masz czasu na trening. Ale zaraz przekonasz się, że wcale nie zmuszam Cię do jego wygospodarowania. Zaczynamy od tyłka bo w końcu przez wiele kobiet, to właśnie on uważany jest za najważniejszą część naszego ciała. Jeśli na szybko zastanowimy się jak najłatwiej poprawić jego wygląd, odpowiedzią będą: przysiady. Zaczynamy na przykład od 30 dziennie dochodząc po jakimś czasie do 200. Tak to ten moment kiedy pada pytanie, ale kiedy mam je robić? Minimum dwa razy dziennie myjesz zęby prawda? Za każdym razem poświęcasz na to około 2 minut. Czemu nie wykorzystać by tego czasu właśnie na wykonywanie przysiadów? Zbyt ekstremalne? Ok. W takim razie zamiast wysypywać z pralki do miski wszystkie ubrania na raz przyjmij metodę: przysiad po każdą rzecz. Podobnie możesz postępować pakując rzeczy do zmywarki czy rozpakowując zakupy. Jak dobrze się zastanowisz w trakcie Twojego dnia znajdzie się jeszcze kilka innych czynności, które pozwolą na wplątanie w nie ćwiczeń na nasze pośladki! Znudzą się przysiady? Można zastąpić je wykrokami.
Jeszcze jedna formalność: jeśli nie wiesz jak prawidłowo wykonywać przysiady, koniecznie zobacz jakiś filmik na YouTube, który cię tego nauczy. Nie chcemy w końcu nabawić się od razu kontuzji i przeciążenia kolan.
Ćwiczenia na zgrabne łydki
Łydki to część ciała o której najwięcej z nas po prostu zapomina. To jednak właśnie one przyciągają wzrok do naszych nóg gdy chodzimy w krótkich spodenkach czy spódniczkach. Obcisłe rurki też je podkreślają. W przypadku tych mięśni sprawa będzie bardzo prosta. Wystarczy, że będziemy wykonywać zwykłe spięcia w kilku wersjach. Podczas zmywania naczyń lub przygotowywania jedzenia możemy unosić się na palce spinając mięśnie łydek. Możemy to robić też podczas rozmawiania przez telefon, prasowania, jazdy autobusem czy wyglądania przez okno na dzieci. Dodatkowo mniej efektywnie, ale siedząc w pracy na krześle możemy próbować wciskać nogi w podłogę, jednocześnie unosząc je na palce.
Uwaga! Wznosy na palce w pozycji stojącej przy odpowiednim spięciu działają też na uda i tyłek – taki oto gratis.
Ćwiczenia na płaski brzuch
To może okazać się jeszcze prostsze niż się wydaje. I zapewniam Cię, że nie robię sobie teraz z Ciebie żartów. W dodatku w tym przypadku zgodzę się z tym co mówi Ewa Chodakowska. Dziewczyno – naucz się napinać mięśnie brzucha! Mięśnie te powinny być lekko spięte przez cały czas. Nie ważne czy właśnie siedzisz czy idziesz, przyjmij wyprostowaną postawę i pilnuj mięśni brzucha. Dodatkowo co jakiś czas siedząc lub wykonując inne czynności zepnij je naprawdę porządnie, tak aby cały brzuch stał się twardy. Na początku może nie być to łatwe, ale po kilku dniach powinno stać się to Twoim nawykiem. Oczywiście, że nie wyćwiczymy tak idealnego kaloryfera, ale jednak spięte mięśnie zmuszone są do pracy.
Ćwiczenia na zgrabne ręce
I tu pojawi się pewien problem, aby ćwiczyć ręce przyda nam się już jakiś rekwizyt, może to być słoik, butelka z wodą czy torebka. Łapiemy je w ręce i uginamy, podnosimy nad głowę, w przód czy na boki – tak samo jak ćwiczyli byśmy z hantlami. Możesz to robić oglądając wiadomości, albo czekając aż dogotuje się makaron.
Nikt nie mówił, że będzie łatwo. W końcu samo się nic nie zrobi. Przyznacie jednak, że tego typu ćwiczenia łatwiej będzie wpleść w swój plan dnia niż regularny trening. Jeśli do tego zdecydujemy się chodzić po schodach zamiast wybierać windę, efekty mogą być tylko lepsze. Oczywiście nie wyrobicie w ten sposób kondycji, nie spalicie miliona kalorii i nie zbudujecie pięknych mięśni, ale nawet te drobne nawyki mogą pozytywnie wpłynąć na wygląd naszej sylwetki.
Jeśli macie jeszcze inne pomysły na to jak ćwiczyć kiedy nie ma czasu, czekam na nie w komentarzach!
Świetne rady! Ja staram się „przy okazji” napinać pośladki 🙂
Kiedyś miałam taki zwyczaj, żeby wykorzystywać ten czas przy obowiązkach domowych na ćwiczenia. Jakoś mi to ostatnio umknęło. Koniecznie muszę do tego wrócić, bo faktycznie takie ćwiczenia też są dobre.
Świetne, tu nie da się wykręcić, że nie mam czasu;) dzięki za inspiracje bez nachalnego ciśnienia na 'fit’;)
Super. Takie proste a trzeba było mi powiedziec jak to zrobic Ide wyciągac rzeczy ze zmywarki, przy okazji zrobie parę przysiadów.;) Miłego dnia
Niby wszystko wiem, a i tak się nie chce.
Ciekawy zestaw ćwiczeń! Póki co robię po ok. 120 przysiadów dziennie, ale planuję dojechać do 150 czy nawet 200. Potem, jak dam radę, dołożę może jakieś małe obciążenie. Pierwsze efekty już widać, no i zwiększyła mi się wytrzymałość, bo na początku padłam po 30 przysiadach, a teraz robię 2 x 60. Może uda mi się wprowadzić do repertuaru jeszcze ćwiczenia na łydki i brzuch, ale akurat te partie są u mnie całkiem ok 😉
super rady 🙂
Świetny ten artykuł, z pewnością wypróbuje te ćwiczenia 😉 serdecznie pozdrawiam moja imienniczko *.* 😀
A może zajrzysz co pisze inna Monika ? Zapraszam ;D (proszę o like,obs bardzo chcę trochę się rozkręcić)
https://kociolek-blyskotek.blogspot.com/?m=1
Od dawna praktykuje wspięcia na palce i widzę pozytywne zmiany w moich łydkach.