Jakiś czas temu prezentowałam Wam na blogu perfumy Vabun For Lady No.5. Na mojej półce z perfumami znajdują się od dłuższego czasu i jestem z nich bardzo zadowolona. Właśnie dlatego postanowiliśmy przetestować czy marka Radosława Majdana ma też coś ciekawego w swojej ofercie dla mężczyzn. I w ten sposób Rafał zabrał się za testowanie zapachu Vabun Gold.
Zauważyłam, że ostatnio wszystkie produkty, które tworzone są przez znane osoby cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Chętnie sięgają po nie osoby, które cenią daną osobę, a z czasem dobre opinie na ich temat roznoszą się po internecie i produkty te trafiają do innych osób. Choć zupełnie nie interesujemy się życiem gwiazd, to nowe produkty testować bardzo lubimy.
Vabun Gold
Perfumy zapakowane są w bardzo ciekawy flakon o pojemności 100 ml. Nie wiem jaki to materiał, ale wyglądają jak by były wykonane z metalu. To duży plus, bo gdy nam upadną nie będziemy musieli się martwić o ewentualne uszkodzenie buteleczki i utratę perfum. Oczywiście flakon jest przez to nieco cięższy, ale w żadne sposób na co dzień to nie przeszkadza.
Już przy pierwszym rozpyleniu od razu można stwierdzić, że zapach ten przeznaczony jest dla dojrzałego mężczyzny, a nie młodego chłopaka. Wiadomo, że każdy ma inny gust i sięga po inny rodzaj zapachów, dlatego po prostu musielibyście je przetestować na sobie. Zapach w pierwszej chwili jest bardzo intensywny, ale po chwili gdy lekko wywietrzeje nabiera fajnej głębi. Dopiero wtedy zaczyna nam się podobać. Zapach wskazuje na to, że zostały w nim zastosowane nuty korzenno-drzewne. Rafał stosuje go przed wyjściem do pracy, a po powrocie do domu dalej są ładnie wyczuwalne. Spotkałam się w internecie z opiniami, że utrzymuje się krótko, ale jak widać zależy to od osoby, która je stosuje. Może w przypadku Rafała po prostu dobrze łączy się z jego skórą. Zapach jest ciężki więc lepiej sprawdzi się jesienią i zimą.
Jeśli zapach Vabun Gold Was zainteresował możecie kupić go na stronie Vabun, w salonach Pako Lorente lub w sklepach drogerii hebe.
Mieliśmy go i nie był to zapach w guście mojego męża więc oddaliśmy go szwagrowi. Za to Vabun Sport to jego faworyt 🙂
Mamy już takie dwie flaszki i spisują się świetnie!
Uwielbiam te perfumy.Sprezentowałam ukochanemu inny zapach od Vabum. Pachnie niesamowicie <3
Muszę przyznać, że flakonik jest przepiękny, z klasą! ;>
Moim zdaniem zapach najgorszy z calej kolekcji. Mocny, duszacy. Zupelnie nie nasze klimaty. Jednak trzeba mu przyznać to że jest bardzo trwaly .Czulam go u meza nawet po 8 h bycia w pracy(Niestety!:p)
mój chłopak miał te perfumy, też używał ich do pracy 🙂
Nie miałam jeszcze tych perfum, ale jestem ciekawa ich zapachu 🙂
Podoba mi się flakonik, taki prosty a elegancki. Ciekawa jestem czy Tomkowi by się spodobał ten zapach
Wow co jak co ale wygląda bardzo luksusowo :>
Bardzo lubie markę tych perfum 🙂
Podoba mi się ten zapach, chociaż lepszy dla mojego męża i dla mnie jest Vabun SPort.
Poprzednie dwa zapachy Vabun podobały się mojemu mężowi. Jestem ciekawa, czy i ten przypadł by mu do gustu :
musze je kupić mojemu narzeczonemu 🙂
Mi sie Gold bardzo podoba, ale nie na codzien. Tez u nas gosci ten zapach w domu i uzywany jest od czasu do czasu. Na codzien moj pryska sie Vabun Sport.
Już kiedyś czytałam właśnie o tych perfumach a dalej nie spróbowaliśmy z mężem tych zapachów. Lubię takie typowo męskie perfumy a nie „dla chłopaczka”.
Podejrzewam, że mojemu chłopakowi wizualnie ten flamonik się spodoba. Co do zapachu to już nie byłabym tak optymistycznie nastawiona. Nuty korzenne są niestety nie w jego guście.
Zbliżają się urodziny mojego Męża i już wiem co kupić mu w prezencie 🙂
Mój mąż miał te perfumy i stały się one jego ulubionymi. Świetna cena i jakość 🙂
Moj mąż używa w pakiecie z żelem p9d prysznic 🙂