Lirene Lab Therapy – Miodowa maska do masażu twarzy i serum spektakularnie odmładzające

17
2

Uwielbiam stosować kosmetyki Polskich marek kosmetycznych. Właśnie dlatego chętnie sięgam po produkty od Lirene. Ich kosmetyki mają bardzo dobrą jakość, a ich ceny nie są wysokie. Ucieszyłam się, gdy dowiedziałam się, że marka na jesień wprowadza kilka nowości. Już niedługo o wszystkich będziecie mogły przeczytać na moim blogu. Dziś jednak zapraszam  Was na recenzję produktów z linii Lirene Lab Therapy.

Na liście jesiennych nowości od marki Lirene znalazło się wiele fantastycznych produktów takich jak: mleczko do ciała, żele myjąco-peelingujące, maseczki do twarzy, rękawiczki odmładzające oraz krem do twarzy. Na półki sklepowe trafiły też produkty z serii Lab Therapy. Jest to serum spektakularnie odmładzające oraz miodowa maseczka do masażu twarzy.

Lirene Lab Therapy – Serum spektakularnie odmładzające

Produkt ten został przygotowany specjalnie dla właścicielek skóry, która potrzebuje radykalnego odmłodzenia. Zawiera  w sobie kompleks Radical Repair Night Therapy 20%. Najważniejsze składniki aktywne to: Ultrafiller – składnik stosowany w zabiegach medycyny estetycznej do produkcji nici kosmetycznych, FastLift Complex – jest odpowiedzialny za stymulacje produkcji naturalnego kolagenu, proteiny ze słodkich migdałów oraz ekstrakt z brązowych alg, które niwelują oznaki starzenia.

Mam bardzo suchą skórę, która wymaga mocnego nawilżenia. Wiele kosmetyków niestety zupełnie sobie z tym nie radzi. Właśnie dlatego bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie to serum. Nie dość, że intensywnie nawilża moją suchą cerę to dodatkowo sprawa, że nie ulega ona ponownie szybkiemu odwodnieniu. Serum ma przyjemną konsystencję, która łatwo rozprowadza się na skórze i szybko wchłania. Ma przyjemny, delikatny zapach. Bardzo chętnie używam je przed nałożeniem makijażu lub na noc, aby zmęczona skóra poczuła ulgę.

Lirene Lab Therapy – Miodowa maska do masażu twarzy

Jest to maska dla skóry, która bardzo potrzebuje odżywienia, odprężenia i wygładzenia. Zawiera unikalny kompleks Honey – Linoleique Exclusive. Jego najważniejsze składniki aktywne to: ekstrakt z miodu –  bogaty w substancje aktywne działające łagodząco i zmiękczająco, kwas cytrynowy –o działaniu antyoksydacyjnym, który odżywia i regeneruje zwiotczałą skórę.

Muszę przyznać, że maseczka ta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Okazało się, że jest idealnym produktem do nawilżenia mojej suchej cery. Maseczka ma bardzo przyjemny i delikatny miodowy zapach. Jej konsystencja przypomina nieco konsystencję lejącego miodu. Na początku jest bardzo lepka, jednak po delikatnym ogrzaniu jej podczas wykonywania masażu delikatnie zmienia konsystencję na bardziej oleistą. Po wykonaniu masażu maseczkę pozostawia się na twarzy na około 10 minut, a następnie ją zmywa. Po zmyciu maseczki skóra jest delikatnie ściągnięta, a w dotyku miękka i gładka.

 

Bardzo polubiłam te produkty za efekt nawilżenia, który gwarantują mojej skórze. A Wy lubicie kosmetyki tej marki?

17 KOMENTARZE

  1. Ciekawa jestem maski i mimo, ze jest gesta, oleista jak piszesz to akurat mi by to do suchej cery odpowiadalo. Lubie Lirene. Baaaardzo czesto z tej firmy kremy do twarzy kupuje

Skomentuj www.kwietniowaaa.blogspot.com Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj